Kolejny konflikt, tym razem wywołany atakiem rosyjskiej floty na ukraińskie okręty, uświadomił po raz kolejny, że Europa, a zwłaszcza jej środkowa i wschodnia część nie jest wolna od zagrożeń wojennych. Rosja zaś, znów pokazała, że wyznaczonych w jej polityce strefy wpływów strzeże oraz w sposób bezwzględny, konsekwentny i skuteczny o nie walczy. Także militarnie, choć wielu wieszczyło koniec konwencjonalnych konfliktów na obszarze Europy.
Z perspektywy Polski zdarzenie w Cieśninie Kerczeńskiej przypomina po raz kolejny, że za naszą wschodnią granicą istnieje państwo, którego cele polityczne i posiadane zasoby militarne stanowią zagrożenie dla niepodległości państwa polskiego. Przypomina, że Polska, obok problemów, z którymi borykają się rozwinięte państwa Zachodu (jak nielegalni imigranci, terroryzm, starzenie się społeczeństwa, bezrobocie itp. Itd.) ma jeszcze jeden zasadniczy kłopot – agresywnego i imperialistycznie nastawionego sąsiada, który do realizacji swych celów jest w stanie wykorzystać obok np. środków gospodarczych także militarne.
To zaś zmusza Polskę do stawiania kwestii zagrożenia zewnętrznego naszego kraju ze strony Federacji Rosyjskiej dużo wyżej w priorytetach naszej polityki niż stawiają je Niemcy, Francja, Włochy czy jakikolwiek inny kraj Europy Zachodniej, dla których niebezpieczeństwo militarne ze strony Rosji (mimo łączących nas sojuszy wojskowych i wynikających zeń zobowiązań) jest jednak dużo bardziej teoretyczne niż realne. Przez to tak istotne znaczenie w obecnej polityce rządu ma m.in. stała obecność wojsk amerykańskich, zwiększenie liczebności polskiej armii czy patrzenie na krajowy przemysł zbrojeniowy jako element bezpieczeństwa państwa, a nie tylko gałąź gospodarki.
Szkoda, że te oczywiste kwestie, wzmacniające przecież nasze bezpieczeństwo wciąż pozostają obszarem ciągłego i zbędnego sporu politycznego, a dopiero w chwilach takich jak ta (tj. kolejnej agresji Rosji) opozycja przypomina sobie o ich znaczeniu i konieczności ich realizacji. Przecież bezpieczeństwo zewnętrzne jest od zawsze jednym z podstawowych zadań państwa i powinno być obszarem absolutnego konsensusu klasy politycznej, bo determinuje ono o niepodległości i suwerenności kraju. Dlatego też w tej kryzysowej sytuacji dobrze, aby opozycja zrozumiała wreszcie, że Polska sama musi określić znaczenie sprawy zagrożenia ze strony Rosji i konsekwentnie trzymać się wyznaczonej linii. Nie próbować kopiować polityki krajów Europy Zachodniej, które na co dzień nie mają styczności z tak niebezpiecznym i nieprzewidywalnym sąsiadem. Wręcz przeciwnie – wykorzystując naszą obecność w strukturach europejskich i światowych przekonywać je do zrozumienia i przyjęcia naszego punktu widzenia.
Błażej Wojnicz
Zdjęcie: Photo by Kyle Glenn on Unsplash
Tekst pierwotnie opublikowany w Gazecie Polskiej Codziennie – wydanie z dnia 30 listopada 2018 r.
Strona prawo-bezpieczenstwa.pl została stworzona w celu upowszechniania wiedzy dotyczącej prawnych aspektów różnych obszarów bezpieczeństwa.
Kancelaria Prawna Radcy Prawnego Błażeja Wojnicza
Adres:
Telefon:
Mail: @wojnicz-kancelaria.pl